Chciałbyś pić mniej? Skorzystaj z cyfrowego programu redukcji picia o potwierdzonej  skuteczności w badaniach klinicznych.

 

Weź sprawy w swoje ręce i przestań pić teraz.

SPRAWDŹ

27 lipca 2021

Niewiele jest badań nad uzależnieniem od miłości, a co za tym idzie, istnieje jeszcze większe zamieszanie co do tego, czy rzeczywiście można tu mówić o „uzależnieniu”. Istotnie, stan zakochania przypomina uzależnienie, o czym przekonuje się wielu romantyków. Niemniej do niedawna badania porównujące uzależniający charakter miłości do uzależnienia od substancji psychoaktywnych były raczej ograniczone. Autorzy jednego z artykułów zauważają jednak, że obecnie istnieje „obfity behawioralny, neurochemiczny i neuroobrazowy materiał dowodowy na poparcie twierdzenia, że miłość jest (lub przynajmniej może być) uzależnieniem, analogicznie jak można nazwać uzależnieniem regularne sięganie po narkotyki” (Earp et al., 2017). Czy zgodzicie się z tym, czy też nie, każdy klient poszukujący pomocy oczekuje od nas przede wszystkim zrozumienia jego położenia i dostosowania naszego języka do jego potrzeb. Wielu z tych, którzy doświadczają uzależnienia od miłości, może odbierać to jako zgoła odmienne doświadczenie od typowych wyobrażeń dotyczących uzależnienia od pornografii i seksu.

 

Termin „uzależnienie od miłości” jest używany do opisania obsesyjnego i kompulsywnego dążenia do związku, a niektórzy mogą go ujmować bardziej jako uzależnienie od romansu, fantazji lub intensywnych uczuć. Dla niektórych będzie to szereg monogamicznych związków, dla innych będą to romanse poza głównym związkiem z partnerem, dla jeszcze innych – niezdrowe zainteresowanie kimś nieosiągalnym, czy to fizycznie, czy emocjonalnie. Z pozoru uzależnienie od miłości przedstawia się jako poszukiwanie intymności, ale w rzeczywistości jest to dążenie do osiągnięcia uczucia „zakochania się”, nie zaś prawdziwego związku z partnerem (Ferree, 2012).

 

Podobnie jak u wielu klientów uzależnionych od seksu lub pornografii, uzależnienie od miłości ma swoje korzenie w zaburzeniach przywiązania i wczesnej traumie relacyjnej (Katehakis, 2017). Kiedy dziecko nie jest kochane, otoczone opieką i uwagą, której potrzebuje, by rosnąć i rozwijać się, zamiast do ludzi, może zwrócić się w stronę substancji lub zachowań, które przyniosą mu ulgę. Zazwyczaj ktoś, kto jest uzależniony od miłości, doświadcza splątanej relacji z rodzicem. Uwikłanie oznacza sytuację, gdy rodzic zbyt ściśle identyfikuje się z dzieckiem i wykorzystuje je do zaspokajania własnych potrzeb emocjonalnych (Adams, 2011). Przykładem może być jawne lub ukryte wykorzystywanie seksualne, poleganie na dziecku jako powierniku, nadmierne konkurowanie lub traktowanie dziecka jako partnera zastępczego. Chociaż dorastające dziecko może interpretować ten związek jako pełny bliskości i miłości, brak odpowiednich granic szkodzi jego zdolności do rozpoznawania i komunikowania własnych potrzeb oraz pozostawia w dziecku poczucie, że jest krzywdzone i kontrolowane. Może to doprowadzić do daremnej próby odtworzenia tego rodzicielskiego związku w dorosłym życiu, w przekonaniu, że aby zasłużyć na miłość, trzeba być dobrym i zawsze odpowiadać na potrzeby innych. Uzależniony od miłości rozwija dziecięcą zależność od euforii wynikającej z otrzymania niepodzielnej uwagi i uczucia, nawet jeśli jest to jedynie stan przejściowy. W przyszłości może unikać rzeczywistości długotrwałej relacji, w której w sposób nieunikniony pojawiają się konflikty i oczekiwania równości, albo ją sabotować. Może też uwięznąć w niekończących się związkach, w których nigdy nie doświadczy prawdziwej intymności z powodu niedostępności drugiej osoby, na przykład pozostającej w związku małżeńskim. Pia Mellody opisuje dwie obawy człowieka uzależnionego od miłości: po pierwsze, świadomy strach przed porzuceniem, a po drugie, nieuświadomiony strach przed intymnością. Hipoteza ta wyjaśnia, dlaczego tak wielu uzależnionych od miłości rozwija relacje z kimś, kto unika miłości i może wykazywać cechy współuzależnienia (Mellody, 2003).

 

Podobnie jak uzależnienie od seksu i pornografii, uzależnienie od miłości charakteryzuje się wzorcem zachowania, który wydaje się być poza kontrolą; zachowaniem, którego uzależniony nie jest w stanie powstrzymać pomimo znaczących, szkodliwych konsekwencji. Tymczasem tak naprawdę jest to poszukiwanie tego, co postrzega jako „prawdziwą miłość” i upragniony romans, nie zaś samego seksu. Większość ludzi uzależnionych od miłości błędnie utożsamia jednak seks z miłością, mogą również wykorzystywać seks lub pornografię jako sposób na ucieczkę od emocjonalnego bólu związanego z niepowodzeniem poszukiwań idealnego związku. Podobnie jak u wielu osób uzależnionych od seksu za część przypływu dopaminy odpowiada dreszczyk emocji podczas „pogoni za króliczkiem” oraz poczucie władzy i samozadowolenia, które osiągają, gdy „ofiara” zostaje „złapana”.

 

Jednakże o ile seksoholik szybko straci nią wówczas zainteresowanie, osoba uzależniona od miłości będzie chciała utrzymać przynajmniej jakiś rodzaj więzi relacyjnej. W dzisiejszych czasach Internetu jest to o wiele łatwiejsze i wiele osób uzależnionych od miłości będzie zapalonymi użytkownikami mediów społecznościowych oraz internetowych forów dyskusyjnych i serwisów randkowych, starając się najpierw „upolować”, a następnie zatrzymać swoje miłosne podboje.

 

Na czym polega uzależnienie od miłości?

Uzależnienie od alkoholu, uzależnienie od narkotyków

Fundacja Dolce Vita

info@fundacjadolcevita.pl

 

Fundacja Dolce Vita jest organizacją non-profit

Wpis do rejestru fundacji KRS 0000540091

Uzależnienie od alkoholu, uzależnienie od narkotyków